Komin do Pieca Kondensacyjnego ale jaki ? - Blog - Malbud - Warszawa

Komin do Pieca Kondensacyjnego ale jaki ?

System kominowy z „plastiku” wciąż budzi sporo emocji. Pojawienie się tych kominów związane jest z wejściem do eksploatacji w latach 90' kotłów kondensacyjnych, które wykorzystują ciepło zawarte w spalinach. Efektem jest znaczne obniżenie temperatury spalin (40-70 stopni C) oraz powstanie agresywnego kondensatu, nawet do kilku litów na dobę. Te dwa elementy spowodowały, że zmieniły się całkowicie wymagania względem komina dla tych pieców. Przestała być ważna odporność na wysokie temperatury i pożar sadzy.

Komin spalinowy dla kotła kondensacyjnego musi zapewniać szczelność w nadciśnieniu, spaliny o niskiej temperaturze są usuwane przez wentylator. Ważne, jest również żeby był on odporny na działanie skroplin i dobrze odprowadzał powstający w przewodzie kondensat do kanalizacji. Materiałem, który może być używany jest polipropylen. Przez niektórych producentów pieców jest stosowany jako czopuch bezpośrednio za komorą spalania i wymiennikiem.

Inwestorzy, którzy chcą stosować te kominy mogą sięgnąć po "Ustawę o wyrobach budowlanych" z dnia 16 kwietnia 2004 r.  art. 5 „wyrób budowlany objęty normą zharmonizowaną lub zgodny z wydaną dla niego europejską oceną techniczną może być wprowadzony do obrotu lub udostępniony na rynku krajowym zgodnie z rozporządzeniem NR 305/2011 takimi wyrobami są m.in. systemy kominowe z kanałami wewnętrznymi z tworzyw, objęte normą PN-EN 14471. Reasumując, jeśli system jest zgodny z normą i spełnia wymagania rozporządzenia UE 305/2011 staje się „legalny ‘’ na terenie Polski i spełnia wymagania ustawy o wyrobach budowlanych. Należy zwrócić uwagę, że sama ustawa mówi, że wyrób może być udostępniony na rynku, jeśli nadaje się do stosowania przy wykonywaniu robót budowlanych w zakresie odpowiadającym jego właściwościom użytkowym.

BEZPIECZEŃSTWO SYSTEMU

Polipropylen jest odporny na starzenie, ma dobrą odporność chemiczną (odporność na kondensat) nie szkodzą mu mikroorganizmy, ale wymaga stabilizacji na promieniowanie UV, które mogą przyspieszyć starzenie i utlenianie elementów komina. Dlatego elementy zewnętrzne systemu, które są narażone na ich działanie stabilizuje się. Często te elementy mają inny kolor (najczęściej czarny) i mogą być wystawione na działanie UV. Ważny jest prawidłowy montaż, który zagwarantuje bezpieczeństwo i długotrwałość działania systemu. Zwrócić należy uwagę na sąsiedztwo przewodów dymowych o wysokiej temperaturze, np. kominkowych, wtedy należy się zastanowić nad zastosowaniem systemu stalowego kwasoodpornego do kotłów kondensacyjnych. Systemy te mają klasę temperaturową T 200 C i są przeznaczone do maksymalnej temperatury roboczej 200C, jeśli z nieszczelnego szachtu przedostaną się spaliny o temperaturze wyższej niż 200C może dojść do uszkodzenia uszczelek silikonowych oraz rozszczelnienia systemu.

WADY KOMINÓW Z TWORZYW SZTUCZNYCH 

Oczywiście poza wieloma zaletami, kominy z tworzyw sztucznych posiadają również wady. Oprócz słabych właściwości mechanicznych mają małą odporność cieplną oraz niewielką, w porównaniu z innymi materiałami konstrukcyjnymi, temperaturę rozkładu. Wady te sprawiają, że tworzywa polimerowe stwarzają zagrożenie w trakcie pożaru. Tworzywa sztuczne przy podnoszeniu temperatury ulegają w pierwszym etapie (powyżej 100 C) degradacji, a powyżej 300 C zachodzi piroliza, czyli rozkład chemiczny oraz spalanie produktów lotnych. Tworzywa sztuczne są to materiały, których głównym składnikiem są związki wielocząsteczkowe (polimery), otrzymywane przez modyfikacje związków naturalnych, przede wszystkim w wyniku syntezy związków małocząsteczkowych. Mało kto wie, że w przewodach PP nie wszystkie wiązania polimerowe są zamknięte. Mamy do czynienia z tzw. wolnymi wiązaniami polimerowymi. Oznacza to, że polimery, które nie są związane lub się oddzieliły, zasysane są do komory spalania kotła, tworzą dodatkowe zabrudzenia wymiennika, tym samym obniżając jego sprawność. Innym parametrem mającym wpływ na bezpieczeństwo eksploatacji kominów z tworzyw sztucznych jest czas indukcji utleniania (OID) z ang. Oxygen Induktion Time. Prowadzi się go w specjalnej komorze. Jak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Stowarzyszenia Kominy Polskie w Instytucie Inżynierii Materiałów Polimerowych i Barwników w Toruniu, ulega on znaczącemu obniżeniu pod wpływem kondensatu i wydłużonej eksploatacji. Wyniki pomiarów OIT po upływie 1000, 1500, 2000 godzin w temperaturze deklarowanej przez producenta. Spadek wartości OIT wskazuje na powstawanie w strukturze materiałów nieodwracalnych zmian, w wyniku których powstają rozwarstwienia i pęknięcia. Pierwszą oznaką występujących w materiale defektów jest zmiana koloru materiału. Spadek OIT po 1000 godzinach wynosi blisko 50%, a po 2000 godzin pracy spadek dochodzi do 60%. Indywidualny inwestor budujący własny dom nie zawsze zdaje sobie sprawę z tego, że komin to szczególnie mocno obciążony element budowlany. Przyczyna tego stanu rzeczy leży w naturze funkcji spełnianej przez komin tj.:

-różnorodność paliw 

- wysoka temperatura 

- gazoszczelność

- odporność na wilgoć 

To tylko niektóre wymogi stawiane kominom. Wszelkie niedoskonałe i wadliwe rozwiązania w zakresie komina grożą pożarem całego domostwa, zatruciem tlenkiem węgla. wilgocią, zagrzybieniem, czy też wyciekiem toksycznego kondensatu. W związku z tym, niesłychanie ważnym elementem procesu budowlanego oprócz materiału jest spełnianie jego wymogów formalnych w zakresie norm i obowiązujących przepisów. W ostatnim czasie wyraźnie odczuwalny jest rynkowy kierunek rozwoju do jakościowego dobrego budownictwa z wykorzystaniem materiałów o najwyższych parametrach technicznych. Jednak na co dzień, inwestor obok materiałów o doskonałych parametrach spotkać może produkty niskiej jakości, nie spełniające wymogów certyfikacji, niebezpieczne dla użytkownika. Znaczne zróżnicowanie dotyczy również przepisów, gdzie z jednej strony mamy do czynienia z normami niejednokrotnie zharmonizowanymi, a z drugiej strony z niespójnymi przepisami krajowymi. Reasumując, o kominach muszą decydować polskie normy, np. PN EN 14471 „Kominy – systemy kominowe z kanałami spalinowymi z tworzyw sztucznych. Wymagania i metody badań”, a nie instrukcja producenta gazowego urządzenia grzewczego. Oczywiście w tle tego sporu są pieniądze, bo kominy z tworzywa są tańsze od stalowych. Ale czy warto oszczędzać na własnym bezpieczeństwie?

LITERATURA

Cembala P. Tałach Z. Systemy kominowe z tworzyw sztucznych - Nowoczesność czy zagrożenie?

Kania R. Nowoczesne systemy odprowadzania spalin w zjednoczonej Europie. Fakty trendy i argumenty.

Budzynowski J. Komin w zgodzie z przepisami. Niepalne przewody.

Nowak R. Zastosowanie materiałów w technice kominowej w aspekcie obowiązujących w Polsce norm i przepisów budowlanych.